Rozmowa z mgr Katarzyną Kowalską, Prezes Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe.
Pani Prezes, podczas III Konferencji WUMed poruszyła Pani niezwykle istotny temat jakim są niezbędne elementy systemu pielęgniarstwa i położnictwa. Wymieńmy je.
Omawiając powyższy temat poruszony podczas konferencji, trzeba podkreślić, iż jest on niezwykle szeroki. Tak naprawdę nawet dziś jestem w stanie tylko wypunktować konieczne elementy, które w oczach naszej organizacji są niezbędne, nad którymi wszyscy interesariusze nieustannie powinni się pochylać, gdyż tego wymaga sytuacja w opiece zdrowotnej.
Obszar pierwszy – to kształcenie przeddyplomowe.
Uważam, że już na poziomie weryfikacji, z kandydatem na studenta mogło by być pomocne prowadzenie rozmów kwalifikacyjnych, testy predyspozycji do zawodu lub wraz ze studentami starszych roczników organizowane dni otwarte w pracowniach symulacji. Warto, choć częściowo, zakreślić pracę z pacjentem i współpracę w środowisku medycznym.
W mojej ocenie, student po podjęciu nauki nie powinien czuć się rozczarowany, bo w przeciwnym razie nie trafi on na rynek pracy w opiece zdrowotnej. Promocja zawodów powinna się opierać na rzetelnych badaniach socjologicznych, czego oczekuje społeczeństwo od obu profesji i na tej podstawie ocenić priorytety dla pacjenta oraz rozwój kompetencji zawodowych. Obecnie, wiele czynności zawartych w programie nauczania powinno być pominięte lub czas na ich nauczanie maksymalnie skrócony na rzecz nauki zadań wysokospecjalistycznych. Zatem, powinna być również dokonana weryfikacja efektów kształcenia.
W trakcie edukacji wiele się mówi o samodzielności zawodu, jednak wciąż brakuje szczegółowych wyjaśnień na czym polega owa samodzielność i jak ją wykorzystać w pracy zawodowej w różnych obszarach opieki nad pacjentem. Uważam, że sztywna nauka algorytmów, które są niewątpliwie potrzebne, doprowadza do wykonywania czynności w sposób mechaniczny. Nie rozwijana jest kreatywność w rożnych warunkach, jak i szukanie rozwiązań. Po latach pracy słyszymy „od zawsze tak było”, zamiast - "zmiana postępowania z tym problemem wynika z najnowszych wytycznych".
Wiem, że Warszawska Uczelnia Medyczna dużą wagę przywiązuje do praktycznej nauki zawodów medycznych - tego typu zmian w edukacji, na szeroką skalę potrzebujemy.
No właśnie - jakie zmiany z perspektywy Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe są najistotniejsze, czy SPC włącza się w proces wprowadzania zmian?
Stowarzyszenie aktywnie wskazuje drogę ku nowoczesnemu pielęgniarstwu i położnictwu poprzez publikacje treści na naszej stronie internetowej, to tam komentujemy otaczającą nas rzeczywistość. Zmiany w prawie natomiast, staramy się na bieżąco opiniować w konsultacjach publicznych. Dodatkowo realizujemy wewnętrzne szkolenia doskonalące dla naszych członków oraz konferencje szkoleniowe dla praktyków pielęgniarstwa i położnictwa. Mamy nadzieję na kontynuację takich wydarzeń, bowiem spotkało się z dużym zainteresowaniem.
Pani Magister, powiedzmy więcej o organizacji, której jest Pani Prezesem - Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe - czym jest, wokół jakiej idei skupia swoich członków, czym zajmuje się na co dzień?
Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe powstało z inicjatywy pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych, grupy idealistów z różnych stron Polski, aby budować nowoczesne polskie pielęgniarstwo i położnictwo. Celem Stowarzyszenia jest promowanie zawodu, ukazanie jego potencjału, podnoszenie jego prestiżu, ale przede wszystkim konsolidacja środowiska pielęgniarek/rzy i położnych. Osoby zrzeszone w stowarzyszeniu realizują krok po kroku swoje pomysły na zmiany w pielęgniarstwie, wspólnie staramy się ustalać ważne tematy do publikacji. Przeprowadziliśmy już kilka akcji edukacyjnych dla środowiska medycznego, np. ,,Stop mobbingowi w ochronie zdrowia”, skierowanych do pacjentów np.,,Samoopieka”, czy do pielęgniarek/arzy ,,Choroby zawodowe w pielęgniarstwie” i sukcesywnie podejmujemy się kolejnych. W styczniu, bieżącego roku zorganizowaliśmy konferencję szkoleniową dla pielęgniarek i położnych „Dawka wiedzy dla medyka - szkolenie interdyscyplinarne” -spotkanie to spotkało się z pozytywnym odbiorem uczestników. Dane do artykułów edukacyjnych zbieramy przeprowadzając, między innymi, sondaże diagnostyczne, czy wywiady, korzystamy także z wartościowych publikacji, aktów prawnych oraz z własnego doświadczenia. Wyniki naszych badań oraz autorskie artykuły członków Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe publikowane są na naszej oficjalnej stronie internetowej - www.pielegniarkicyfrowe.pl.
Zainteresowanie studiowaniem pielęgniarstwa i położnictwa ponownie, jak w latach ubiegłych jest bardzo wysokie. To cieszy. Jak Pani myśli, skąd ta pozytywna zmiana?
W ostatnich latach znacznie wzrósł prestiż zawodów medycznych. Szczególnym zaufaniem i uznaniem społecznym cieszą się profesje pielęgniarki/ pielęgniarza i położnej. Również wiele osób, które już wykonują inny zawód medyczny, widząc potencjał spowodowany zmianami w pielęgniarstwie oraz w uprawnieniach pielęgniarek i położnych upatruje swój własny rozwój w rozszerzeniu kompetencji o te pielęgniarskie, położnicze. Część z nich nie obawia się podejmować się dodatkowych zadań, jakie powoli stają się faktem. Mówię tu o poradach pielęgniarskich czy o czynnym udziale w profilaktyce zdrowotnej naszego społeczeństwa.
Czym zachęciłaby Pani już pracujące pielęgniarki i położne do podnoszenia swoich kwalifikacji np. podejmowania studiów pomostowych?
Każda forma edukacji poszerza wiedzę, uaktualnia ją i daje nowe kompetencje. Pielęgniarstwo, jak cała medycyna to sztuka. Widocznie zauważalny jest jej ogromny postęp. Samo doświadczenie zawodowe, choć niezmiernie cenne, to za mało. Dlatego warto realizować ustawę o zawodach pielęgniarki i położnej i systematycznie podnosić kwalifikacje oraz aktualizować wiedzę. Daje to nie tylko satysfakcję, ale i poczucie bezpieczeństwa - wszystkim.