Obieranie ugotowanych jajek to nie zawsze łatwa sprawa. Bardzo często właśnie wtedy, kiedy chcemy, żeby były idealne, jak na złość białko przywiera do skorupki tak, że nie da się ich rozłączyć. W efekcie, zamiast perfekcyjnych jajek, otrzymujemy dziwne kształty o nieregularnej, poszarpanej powierzchni. Dlaczego tak się dzieje?
- To, czy skorupka jaja oddziela się łatwiej czy trudniej po ugotowaniu, zależy od bardzo wielu czynników - tłumaczy Katarzyna Gawrońska, Główny Specjalista Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz. - Jednak dwie kluczowe sprawy to świeżość jaja oraz sposób jego przechowywania. Świeżość jaja to okres, który upłynął od jego zniesienia do momentu, w którym postanowiliśmy je wykorzystać. Na prawidłowy sposób przechowywania wpływa nie tylko temperatura, w której trzymamy jajka, ale także wilgotność oraz - co ważne - zmiany warunków otoczenia, szczególnie te gwałtowne (które nie są korzystne dla żadnych produktów spożywczych).
Dlaczego jedne jajka obierają się łatwiej od innych?
Spotkaliście się kiedyś z twierdzeniem, że najłatwiej obiera się jajka, które są najświeższe? Okazuje się, że można je włożyć między bajki, bo dużo łatwiej jest obrać jajka... starsze.
- Najistotniejszym czynnikiem decydującym o łatwości zdjęcia skorupki jest pH białka - wyjaśnia ekspertka. - W jaju świeżym pH białka wynosi około 8,0-8,2. W miarę starzenia się jaja - na które mają wpływ również warunki jego przechowywania - z białka uwalniany jest dwutlenek węgla. W rezultacie wzrasta pH białka (nawet do wartości 9,5) i skorupka łatwiej oddziela się z ugotowanego jaja. Przyjmuje się, że optymalne pH białka dla gotowanych jaj to 8,8 - 9,0. Jaja mają wtedy cały czas odpowiednią jakość (są świeże), a skorupka oddziela się bez problemów - mówi.
Jak dobrze przechowywać jajka?
Zgodnie z informacjami, które na opakowaniach zamieszczają producenci, jajka powinno się przechowywać w warunkach chłodniczych, to znaczy w lodówce. Jak mówiła nam Katarzyna Gawrońska: - Niższa temperatura jest korzystna, ponieważ aktywność bakterii w takich warunkach jest ograniczona. Dzięki temu wzrasta trwałość jaj i przez dłuższy okres zostaje utrzymana ich wysoka jakość.
Jajka nie mają daty przydatności do spożycia, tylko datę minimalnej trwałości, która wynosi 28 dni od daty ich zniesienia. To oznacza, że - o ile przechowywaliśmy je zgodnie z zaleceniami i same jajka nie budzą naszych zastrzeżeń (np. nie zaczną podejrzanie pachnieć) - możemy je jeść również po upływie tego okresu. Zanim jednak zaczniemy je przyrządzać, powinniśmy je umyć.