Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco wynaleźli pierwszą na świecie bioniczną nerkę, która może zastąpić uszkodzone narządy. Dzięki wynalazkowi dializy mogą niebawem odejść w zapomnienie.
Bioniczną nerkę można umieścić w ciele za pomocą operacji chirurgicznej. Obecnie okazuje się ona doskonałym zamiennikiem uszkodzonej nerki. Bioniczna nerka składa się z kilku mikroczipów poruszanych przez serce. Odfiltrowuje również toksyny z krwi w taki sam sposób jak zdrowy narząd.
Członkowie zespołu badawczego z Uniwersytetu Kalifornijskiego, nefrolog William H. Fissel oraz profesor medycyny w Vanderbilt University Medical Center powiedzieli, że wynalazek da nadzieję milionom osób, które muszą poddawać się dializom.
Mikroczip, który znajduje się w bionerce został wykonany z użyciem technologii stosowaną w podzespołach komputerowych. Jak się okazało, mikroczipy doskonale sprawdzają się w roli filtrów. Każde urządzenie będzie miało około 15 tego typu podzespołów, które będą działać jako „rusztowanie” utrzymujące żywe komórki nerkowe. Te komórki będą imitować aktywność żywej nerki.
Najważniejszą zaletą bionicznej nerki jest to, że współczynnik odrzucenia „organu” wynosi zero. Wynalazek działa z pełną skutecznością, a dodatkowo reguluje ciśnienie krwi. Jednak dodatkowym wyzwaniem, które stoi przed naukowcami jest przepuszczenie krwi przez urządzenie bez uszkodzenia jej lub powodowania skrzepów.
Projekt otrzymał grant w wysokości 6 milionów dolarów od Narodowego Instytutu Zdrowia w 2015 r. Sukces prototypu bionicznej nerki oznacza, że naukowcy z pewnością będą dążyć do przeprowadzenia testów na ludziach. Pierwsze próby mają rozpocząć się jeszcze w tym roku.