Windy, kalkulatory, wyszukiwarki internetowe – w ułatwianiu sobie życia dochodzimy do perfekcji. A szkoda, ponieważ trudności, które z zapałem eliminujemy z życia, bywają bardzo praktyczne.
Mózg lubi wyzwania
Po co szukać w głowie nazwiska autora książki, skoro można szybko znaleźć je w Internecie? Po co też liczyć w pamięci, skoro dziś praktycznie każdy ma w swoim telefonie kalkulator Okazuje się, że warto, bo utrudnienia nie tylko budują naszą osobowość, ale wpływają również pozytywnie na pracę umysłu. Od dawna już przecież wiadomo, że rozwiązywanie zadań matematycznych i łamigłówek zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera i kłopotów z pamięcią. „Ładując nasze wewnętrzne akumulatory – dbając o aktywność poznawczą i fizyczną sprawiamy, że dłużej jesteśmy w lepszej kondycji” – komentuje dr Huflejt-Łukasik. Poeta Ted Hughes twierdził, że w wyniku pisania długopisem powstają teksty o wiele lepsze i bardziej interesujące od tych pisanych na komputerze. Według niego napięcie między pracą mózgu a ręką miało powodować, że spod pióra wychodziły bardziej skondensowane i wyraziste dzieła. Jego teorię potwierdzają współcześni naukowcy.
Profesor Virginia Berninger, psycholog edukacyjny z Uniwersytetu w Waszyngtonie odkryła, że pisanie ręczne uaktywnia więcej części mózgu niż pisanie na klawiaturze, w tym części odpowiedzialne za myślenie i pamięć. Profesor badała również uczniów klas podstawowych i wykazała, że ci, którzy pisali wypracowania ręcznie, pisali więcej słów, robili to szybciej i wyrażali więcej myśli niż ci, którzy używali klawiatury. Także dorośli mogą czerpać korzyści z ręcznego pisania. Podczas przeprowadzonego w 2008 roku eksperymentu dorośli uczyli się nowych znaków i symboli z zakresu matematyki, muzyki, chemii i języka mandaryńskiego. Jedni przyswajali sobie wiedzę, pisząc ręcznie, drudzy za pomocą klawiatury. Wszyscy zostali później poproszeni o rozróżnienie nowo poznanych symboli od ich lustrzanych odbić. Okazało się, że ci, którzy używali długopisów, lepiej zapamiętali właściwą pisownię symboli, co sugeruje, że ruchy wykonywane podczas nauki przyczyniły się do lepszego zapamiętania graficznych kształtów. Wniosek jest prosty – wysiłek sprzyja uzyskiwaniu pożądanych efektów.
Na pierwszy rzut oka może się to wydawać dziwne, ale proces uczenia się jest bardziej skuteczny wtedy, gdy pociąga za sobą jakiś trud. W szkołach na przykład, materiał, który jest trudny do przyswojenia, wymaga od uczniów większego wysiłku i silniejszego zagłębienia się w temat, co sprawia, że lepiej go rozumieją i zapamiętują na dłużej. Prof. Robert Bjork z Uniwersytetu w Kali fornii uważa wręcz, że w uczeniu powinno kłaść się szczególny nacisk na „pożądane trudności”, czyli chociażby na to, aby wydłużyć czas między zajęciami, po to, aby studenci musieli włożyć więcej wysiłku w przypomnienie sobie tego, czego nauczyli się ostatnim razem.
LICZ W PAMIĘCI
Unikając kalkulatora, dbasz o kondycję mózgu. Stojąc w kolejce, ucz się na pamięć numerów telefonów lub przypominaj sobie nazwiska nauczycieli.
ROZWIĄZUJ SUDOKU, UKŁADAJ PUZZLE, GRAJ W GRY Łamigłówki są dla naszego mózgu niczym paliwo. Dzięki nim możemy na starość uniknąć kłopotów z pamięcią i zmniejszyć ryzyko zachorowania na Alzheimera.
UŻYWAJ DRUGIEJ RĘKI
Zmieniaj ręce, kiedy myjesz zęby czy czeszesz trzymając długopis w zębach lub pisać na klawiaturze palcami u stóp. Carrom to szczególnie popularna w Azji gra zręcznościowa będąca swoistym połączeniem bilarda i gry w kapsle. Stefan Glowacz i Uli Theinert w trakcie misji Red Bull 7 Giants wspięli się na najwyższy szczyt niezwykłej formacji skalnej Manpupuner na Uralu w republice Komi.
WCHODŹ PO SCHODACH
Nie wszędzie trzeba wjechać czy dojechać samochodem. Aktywność fizyczna wspomaga proces uczenia się i koncentrację – już po 10 minutach ćwiczeń następuje poprawa procesów poznawczych. su matematyki, muzyki, chemii i języka włosy. Używanie lewej ręki w przypadku osób praworęcznych i prawej w przypadku leworęcznych stymuluje mózg i zwiększa kreatywność. Możesz też spróbować używać innej części ciała do wykonywania różnych czynności – np. spróbuj napisać coś trzyma.
ZRÓB COŚ NOWEGO
Rutyna to wróg kreatywności numer jeden! Wróć do domu inną trasą, staraj się urozmaicać wolny czas. Dostarczanie nowych bodźców wpływa pozytywnie na kondycję psychofizyczną, a badania wykazują, że stymulowane komórki mózgowe wytwarzają kolejne.
PODRÓŻUJ!
Najlepiej do nieznanych miejsc. W domu twój mózg odpoczywa, w podróży musi wykonać więcej pracy – musisz być czujny, świadomy, radzić sobie w nowych sytuacjach. To wzmacnia zdolności przetrwania.
BĄDŹ W KONTAKCIE
Ale nie tylko w wirtualnym! Wyjdź do ludzi, poznaj sąsiadów, spotykaj się ze znajomymi i rodziną. Uczestniczenie w życiu społecznym sprawia, że mózg „kwitnie” i zmniejsza ryzyko demencji.
ZABLOKUJ JEDEN ZE ZMYSŁÓW
Wykonując codzienne czynności, zasłoń sobie oczy. To zmusi cię do wymyślenia nowych sposobów na robienie opanowanych już czynności.
STAWIAJ SOBIE NOWE WYZWANIA
Dla jednych będzie to zdobycie kolejnego ośmiotysięcznika, dla innych nauka gotowania czy nowego języka. Ważne, żeby był to cel wymyślony przez ciebie.
Przez trudy do gwiazd
Źródło:
https://www.focusnauka.pl/artykul/niech-zyja-trudnosci?page=4